 Wysłany: Nie 17:27, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
Oj nigdy nie zapomniałem i nie zapomne  |
|
| Wysłany: Sob 23:41, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
I nie zapominaj adminie o mnie w sw mam taki sam jak ty:P  |
|
| Wysłany: Sob 22:49, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
| No tak co do kokszenia to sie akurtat zgodze |
|
| Wysłany: Sob 21:56, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
No cascudo nie wiem czy masz taki największy staż w tym kokszeniu zapomniałeś jestem jeszcze ja:P
nie no joke mam taki sam staz |
|
| Wysłany: Pią 23:57, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Nie chwaląć sie mam najdłuższy staż tutaj w tych rzeczch i kokszeniu i sw i widze po Tobie i paru jeszcze ludziach że macie duża wiedze teotretyczna jak i praktyczna byle tak dalej a zajdziecie wysoko pamiętaj |
|
| Wysłany: Pią 23:47, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Oj połechtałeś teraz moje ego
Może i nie jestem skarbnicą wiedzy, ale jeśli chodzi o kokszenie to mimo krótkiego stażu wydaje mi się, że wiem już to i owo |
|
| Wysłany: Pią 23:45, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Pieknie to ująłeś, aż Cie cholera pochwale koksie |
|
| Wysłany: Pią 23:38, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Niekoniecznie.
Są tłuszcze wręcz przydatne przy robieniu koksiej masy i rozwoju intelektualnego. Kwasy tłuszczowe omega-3 zawarte w rybach pobudzają komórki mięśniowe do asymilacji glikogenu i innych składników odżywczych (taki naturalny koks ) i poprawiają sprawność otoczek mielinowych w istocie białej mózgu, przez co impulsy w mózgu są przekazywane szybciej i z mniejszymi stratami (innymi słowy, poprawia się refleks, inteligencja, percepcja, pamięć i inne takie).
Poza tym, tłuszcz jest niezbędny do rozbudowy ciała, czy tego chcemy czy nie
Najpierw trzeba sobie przytyć zdrowo, zrzucić brzusio i wyrobić szcześcio lub ośmio-pak na kaloryferku a z tego co było pod tłuszczykiem zostanie porządny koks |
|
| Wysłany: Pią 23:32, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Najlepiej jeść wszystkiego po trochu i uważać na tłuszcze bo są zbędne | |
| Wysłany: Śro 23:58, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Co do witamin i minerałow sam je stosuje i czuje i nawet widze róznice:) dużo czytam na te tematy. A co do tego posiłku to 1h przed treningiem tyczy sie tylko i wyłącznie wszelkiego rodzaju koktajhli tak samo jak po treningu chodzi o to że zawiera to sporo białka i wenglowodan które jak wiadomo nie wchłaniaja sie anwet w 90% a z reszta sie zgadzam Jak chcecie byc koksy to wpierdalajcie dużo marchewki itp. |
|
| Wysłany: Śro 23:53, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Na 1h (lepiej 2h) przed treningiem dobrze jest zjeźć naprawdę porządny posiłek typu ryż/ziemniaki/makaron+ ryby/kurczak/indyk+ surówka/ważywa+ soczewica(opcjonalnie).
Wiadomo, trzeba też dbać o witaminy, więc owoc jakiś, warzywo czy sok przecierowy co pare godzin. Przydatne są też jako suplement tabletki multiwitaminy
A i pamiętac o jednej ważnej zasadzie. Jak się chce mieć dobre efekty, to trzeba regularnie ćwiczyć, ale i pilnować diety a nie od czasu do czasu zdrowo i dobrze zjeść. |
|
| Wysłany: Śro 23:35, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
Potwierdzam smakuje dobrze;) Ale pamietajcie jedna porcja po teningu nic wam nie da, miks jest dobry z tego co widze ae by przyniosło efekty to spożywanie tego przed treningiem maks 45minut do 1 h jest tak samo ważne jak po treningu i to też maks 1h  ALe Brutka respect za dobry miks |
|
| Wysłany: Śro 23:06, 06 Lut 2008 Temat postu: Miks |
|
| Ok, bo już pare razy się mnie ludzie pytali co mam w tej butli, którą zawsze po treningu opróżniam.
Składniki: -jogurt odtłuszczony (300ml lub 500ml) (zawsze) -2 banany (raczej, gdy są jeszcze lekko zielonkawe) lub truskawki (wedle uznania) (zawsze) -mleko 0,5% (zawsze) -mleko w proszku odtłuszczone (ok 100-150g) (zawsze) -chudy ser biały (100g, 200g, lub góra 250g) -białka z surowych jajek (1 lub 2) -całe surowe jajka (rzadko i jak już to 1) -ryż (ok 50g) -soczewica (ok 50g) -czasem dla smaku odrobina syropu malinowego Wszystko do jednej miski, zmiksować, wlać do butelki i po treningu wypić. Najlepiej tuż po treningu połowę, a za jakieś 30-60 minut drugą połowę. Oczywiście nie wszystko wrzucam, a jak już to w tych mniejszych porcjach. Grunt to by były względnie równomiernie proporcje między białkiem a węglowodanami. Wbrew pozorom smakuje nieźle Banany/truskawki zabijają smak pozostałych składników
Smacznego i miłego kokszenia |
|