 Wysłany: Wto 11:59, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
Dynamiczne=rozciąganie pulsacyjne :p statyczne-naciągasz, wstrzymujesz naciąg powiedzmy 30 sekund, zwiekszasz naciąg i znów wstrzymujesz ;p statyczne jest dobre podczas rozgrzewki, przed dynamiczyn, oraz po trzeningu jako trening relaksacyjny  |
|
| Wysłany: Sob 19:05, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
| właśnie
bo z tego co pamiętam dynamiczne ćwiczenia rozciągające to wszelkie wymachy i mocne dociskanie a statyczne to te wszystkie ćwiczenia w siadzie etc jest jakoś inaczej? |
|
| Wysłany: Sob 17:07, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
| ja mam 1 pytanko co masz na myśli z rozciąganiem dynamicznym a statycznym???? | |
| Wysłany: Sob 11:05, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
| No dobra co do moich treningów to to wyglądało tak... napierw robiłem sobie w domu serje brzuszków, pompek, przysiadów, cwiczeń z hantlami itp. potem jakieś pół godziny rozciągania. na początku to wyglądało tak ze siadam w rozkroku, zapominam o bólu i rozciągam sie ;p gdy już brakowałi mi tak 30 cm do ziemi, brałem dwa jaśki (takie poduszki małe) stawałem na nich (koniecznie podłoga musi być śliska) i rozjeżdżałem sie ;p codziennie coraz głębiej i tak na obydwa szpagady ;p równie dobre jest cwiczenie takie ze leżymy na jedym boku, łapiemy STOPE jednej nogi i trzymając ją (noga MUSI być prosta) targamy jak najwyżej ;p stope drugiej nogi można wsadzić pod jakieś biórko czy coś innego co zablokuje nam drugą noge zeby nie latała na wszystkie strony.
tak się rozciągałem, po pół roku doszedłem do tego co mam ;p ale miałem wtedy 14 lat, a jak wiadomo z wiekiem coraz trudniej się rozciagać (tkanka kostna na biodrach ulega zgrubieniu i blokuje możliwości rozciągania) Rozciągałem sie codziennie, co uważąm za NAJWIEKSZY błąd jaki robiłem-mieśnie nawet po rozciąganiu potrzebują regeneracji, dlatego rozciągać sie co dwa dni ! ! ! Jeżęli chcecie sie rozciągać codziennie, to można sie owszem rozciągać, ale pamietajcie o tym ze jeden dzien rozciągamy sie DYNAMICZNIE, a następny lekko STATYCZNIE. i tak naprzemiennie można sie rozciągać codziennie, ale nigdy codziennie dynamicznie. tyle odemnie, czekama na pytania jeśli jakieś są ;P |
|
| Wysłany: Sob 21:56, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Pewnie sobie też wcierał. |
|
| Wysłany: Sob 19:03, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
a robi mu ktoś coś?  |
|
| Wysłany: Sob 17:31, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Zostaw Rysia w spokoju on jak był mały jadł dużo gum i teraz są tego efekty | |
| Wysłany: Czw 23:25, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
| właśnie weź tu zarzuć te swoje ćwiczenia na szpagaty:D
bo opowiadałeś mi o tym kiedyś ale zapomniałem, ja mam gdzieś rozpiskę ćwiczeń tylko i wyłącznie na szpagaty (2 strony to zajmie a pełne wykonanie tych ćwiczeń porządnie zajmuje do godziny) Choć Ty rysiu raczej nic tak czasochłonnego nie robiłeś pewno xD |
|
| Wysłany: Czw 20:00, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Ale myślę że wszyscy "niedoświadczeni" chcieliby się dowiedzieć jak Ty się rozciągałeś, Rysiu |
|
| Wysłany: Czw 17:19, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|||||
Napisałem przykładowy plan, czyli że pomiędzy treningiem wytrzymałościowym musi być dzien przerwy, ale w tym dniu możesz zrobić trening siłowy
Siłowy, czyli trening polegający na poprawie naszej ogólnej siły, poprzez ciągłe zwiększaniu ciężaru którym ćwiczymy z w miarę szybkimi powtórzeniami, 3 ćwiczenia po 4-6 powtórzeń na daną partię mięśni Masowy, czyli trening polegający na zwiększeniu masy mięśniowej (pompowanie się), poprzez męczące ćwiczenia ok 70% naszej maksymalnej siły (jak potrafimy wycisnąć powiedzmy 100kg na ławeczce, to ćwiczymy ok 70kg ciężaru) z szybkim wzbiciem ciężaru do góry ale powolnym opadaniu, 3-4 ćwiczenia po 8-12 powtórzeń Trening szybkościowy czy wytrzymałościowy dużo łatwiej mi będzie na żywo wyjaśnić niż pisać, więc w sobotę mogę wyjasnić. |
|||||
| Wysłany: Czw 16:43, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
| ekhm... Kamil sobota sztuki walki a nie siłownia xD
Trening siłowy/masowy/szybkościowy jakie są różnice i jak się je powinno dobrze robić? |
|
| Wysłany: Czw 9:20, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Prawie każdy trening (siłowy, wytrzymałościowy, szybkościowy, masowy) jest na tyle dużym obciążeniem dla organizmu, że ten wymaga odpoczynku, najczęściej właśnie 1 dzień). Co najwyżej, jak ktoś ma potrzebę to może trenować codziennie, ale zachowując dzień przerwy pomiędzy konkretnym rodzajem treningu, czyli:
PN- sztuki walki (trening wytrzymałościowy albo szybkościowy) WT- siłownia (siłowy albo masowy) SR- sztuki walki CZW- siłownia PT- sztuki walki SB- siłownia ND- wolne W całym tygodniu musi być chociaż 1 dzień odpoczynku by organizm mógł się zregenerować Rozciąganie może być każdego dnia, ponieważ działa pozytywnia na każdy z aspektów treningu poprzez zwiększenie ukrwienia mięśni i nie obciąża organizmu. Tylko co do rozciągania to ważne jest by: -rozgrzać przed rozciąganiem dane (rozciągane) partie mięśni) -rozciągać się do momentu lekkiego oporu (nie aż do zerwania mięśni) -pamiętać, żeby się rozluźnić przy tym i nie spinać mięśni (rozluźnienie mięśnia trwa ok 6 sekund) -by rozciąganie naprawdę dało efekty wytrzymać w pozycji od 30 sekund w górę (nawet minutę), ponieważ komórki dopiero po conajmniej 20 sekundach zostają pobudzone do wzrostu i replikacji (wydłużenia ścięgien i głowy mięśnia) -pomiędzy ćwiczeniami trochę rozluźnić mięśnie -robić to wszystko z głową |
|
| Wysłany: Czw 1:41, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|||
Rispect for you
Konrad co do tego treningu siłowego dlaczego aż co 2 dni się go robi, ja jak jeszcze ćwiczyłem to robiłem codziennie czy to złe dla zdrowia? |
|||
| Wysłany: Czw 0:16, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
| it's up to you
more important is czas wykonywania ćwiczenia, czyli pogłębiania zasada jest taka minimum 8 sekund inaczej nie ma efektu najlepiej 20 sekund wytrzymać w naciągnięciu, potem naciągnąć bardziej i trzymać znowu:) |
|
| Wysłany: Śro 23:55, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
| A ile wykonywać powtórzeń? | |